Na Katawa Shoujo natrafiłem przypadkiem. Przeglądając forum Graj Po Polsku zauważyłem wątek informujący o ukończeniu spolszczenia tejże produkcji, który pokierował mnie na stronę projektu, a następnie na oficjalną stronę gry. Okazało się, że jest to gra typu Visual Novel, zwanych inaczej powieściami wizualnymi. Są to produkcje głównie pochodzące z Japonii, które można nazwać bardziej elektronicznymi książkami niż grą komputerową. Nie znajdziecie tutaj jakichś epickich akcji czy porywającego gameplayu. Gry tego typu nastawione przede wszystkim na fabułę i składają się głównie z tekstu, którym towarzyszą rysunki wykonane w stylu mangowym, przedstawiające bohaterów i lokacje. Często są to proste „symulatory randkowania”, gdzie główny bohater (lub bohaterka) chodzi po szkole i podrywa przedstawicielki płci przeciwnej, jednak są dzieła, które chcą opowiedzieć bardziej ambitną historię. Jednym z nich jest właśnie Katawa Shoujo.

 

 

Jednak czym jest samo Katawa Shoujo? Z opisu i pierwszych-lepszych opinii w internecie można wywnioskować, że jest to gra w której… chodzimy do szkoły dla niepełnosprawnych i podrywamy kalekie dziewczyny. Do tego biorąc pod uwagę, że produkcja zawiera sceny erotyczne to nasunęła mi się następująca myśl: „Nie no! Kolejna zboczona, japońska gra dla fetyszystów! Co za zboki ją zrobiły?! Policja, ratunek!”. Jednakże po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii i recenzji postanowiłem dać tej visual novelce szansę. I teraz mogę śmiało powiedzieć, że myliłem się w pierwszej ocenie (ponownie okazało się, że nie należy oceniać książki po okładce 😉 ). Mało tego, uważam, że jest to produkcja przystępna dla każdego.

Zacznijmy od tego, że pomimo mangowej stylistyki, gra NIE jest produkcji japońskiej. Jest to dzieło grupki zapaleńców z całego świata, którzy skrzyknęli się na niesławnym forum 4chan. Dzięki temu nie uświadczymy tutaj niezrozumiałego humoru, dziwacznych scenek typu hentai i innych rzeczy, które raziłyby zachodniego odbiorcę. Co prawda wspomniałem już, że gra zawiera treści erotyczne, ale bynajmniej nie są to sceny pornograficzne. Tego typu momentów w Katawa Shoujo jest mało i są one lekkie. Osoby szczególnie wrażliwe mają możliwość wyłączenia ich w ustawieniach gry. Jeśli jednak chcielibyście zagrać w tą grę głównie dla tego typu scen – to polecam sobie odpuścić. Co jednak ważniejsze, ten element bynajmniej nie przyćmiewa tego co w tej produkcji stoi na pierwszym miejscu, czyli prowadzeniu romansów i przedstawianiu emocji. Natomiast jeśli chodzi o humor w Katawa Shoujo to muszę przyznać, że jest naprawdę wyważony i taktowny. Ani razu nie miałem uczucia zażenowania. Na szczególną uwagę zasługują tutaj sceny z Kenjim. 😉

Dobra, wypadałoby w końcu powiedzieć coś o fabule. Spokojnie, ograniczę się jedynie do prologu i pierwszego aktu, by nie psuć nikomu przyjemności z poznawania jej i alternatywnych ścieżek. Bohaterem gry jest osiemnastoletni uczeń liceum, Hisao Nakai, który po ataku serca trafia do szpitala, gdzie zostaje zdiagnozowana u niego arytmia. Z tego powodu nagle jego życie staje do góry nogami. Po spędzeniu kilku miesięcy w szpitalu, Hisao trafia do szkoły integracyjnej, która zapewnia profesjonalną pomoc medyczną, a  większość uczniów stanowią osoby niepełnosprawne, bądź posiadające jakiś inny „problem”. Przez to musi szybko zaadoptować się do środowiska, które było mu obce dotychczas. Na szczęście pomagają mu w tym wyjątkowo miłe i czułe koleżanki, które poznał w nowej szkole.

Co ciekawe, pomimo tego, że większość bohaterów jest w jakimś stopniu niepełnosprawna, gra nie wysuwa tego na pierwszy plan i nie bawi się na siłę w moralizowanie. Tutaj najważniejsze są relacje między postaciami. Z czasem Hisao (i sam gracz przy okazji) zrozumie, że otaczający go ludzie nie są wyjątkowi za względu na niepełnosprawności, ale to jak sobie z nimi radzą. Ostatecznie bohater może związać się jedną z pięciu dziewczyn (albo i nie, ale wtedy będziemy mieli bad end…); głuchoniemą Shizune, niewidomą Lilly, pozbawioną nóg Emi, Rin, która urodziła się bez rąk, czy Hanako, która w wyniku pożaru ma połowę ciała w bliznach. Każdej nastolatce poświęcono osobną ścieżkę, które posiadają po 2-3 zakończenia. Jednorazowe przejście gry zajmuje ok. 8 godzin, jednak warto do niej wracać, chociażby po to, by poznać inne ścieżki i zakończenia. Szczególnie, że każda z nich różni się trochę klimatem i tematyką np. wątek Hanako jest najbardziej dramatyczny i w większym stopniu skupia się na jej niepełnosprawności.

Źródło: https://www.memedroid.com/memes/tag/katawa+shoujo

Podsumowując, uważam, że Katawa Shoujo jest grą wartą uwagi, jednak docenią ją głównie osoby wrażliwe. Dla niektórych historia może się okazać nudna i ckliwa. Osobiście nie przepadam za szkolnymi romansami, jednak bawiłem się przy tej grze bardzo dobrze i była dla mnie niezłą odskocznią od takich seriali jak np. Gra o Tron. Preferuję fantastykę, jednak lubię od czasu do czasu zaznajomić się z dobrą historią obyczajową. Przy okazji, chciałbym podziękować twórcom spolszczenia, gdyż to właśnie dzięki niemu poznałem Katawa Shoujo i miałem przyjemność ograć ten tytuł. 😉

A, jest jeszcze coś. Gra jest w pełni darmowa i można ją pobrać z oficjalnej strony twórców! Tak więc grając w nią nie ryzykujecie, że Wam się nie spodoba i stracicie pieniądze. 🙂

Linki:

 

Pozdrawiam serdecznie. 🙂